Niedługo wybory...

W weekend miałem okazję przyjrzeć się kilku młodym świnoujskim politykom. Nie wiem, być może rzeczywiście jedyne na czym im zależy to dobro miasta i jego mieszkańców, a wykupiony z pasmanterii cały zapas grubych nici to nie ich sprawka. Jednak kiedy tak patrzyłem przypomniał mi się cytat z "Ostatniego z wielkich" Fitzgeralda:

"Nie podobają mi się ci ludzie. Nie chciałbym ich spotkać, a gdybym wiedział dokąd idą, na pewno poszedłbym w drugą stronę."

Autorka: Joanna Swoboda

Fajnie znowu spotkać dobrych przyjaciół...

Die Toten Hosen, 2010 X 08, Warszawa, Stodoła

I znów nauka jest po mojej stronie!

Zgodnie z teorią względności Einsteina czas w jednych miejscach zwalnia, a w innych przyspiesza – biegnie wolniej dla kogoś, kto się porusza, tak samo jest też bliżej Ziemi, gdzie ciążenie jest silniejsze. Potwierdzili to ostatnio amerykańscy naukowcy konstruując dwa eksperymentalne zegary atomowe. Ten umieszczony niżej do drugiego minimalnie się spóźniał. Podobnie było z tym, który wprowadzono w ruch wahadłowy (cokolwiek to znaczy). Chodzi co prawda o miliardowe części sekundy, ale mimo to wniosek jest prosty - aby dłużej żyć warto jak najwięcej się ruszać, lub, cytuję: „przebywać jak najbliżej Ziemi, np. leniwie wylegując się na plaży”. Oczywiście skłaniam się ku tej drugiej opcji, bo pierwszą i tak spełniamy w drodze nad morze. I jak tu nie kochać naukowców? ;)

Życie w spokojnym środowisku ma zbawienny wpływ na mózg – dowiedli ostatnio brytyjscy naukowcy. W skład tego środowiska wchodzą naturalne elementy, takie jak morze, a do badań posłużyły m.in. zdjęcia z krajobrazami spokojnej plaży.

Nie będę się chwalił, ale wiem o tym już od dawna bez naukowych badań. Zastanawiam się tylko co ja tu, w takim dużym, dalekim od morza mieście, jeszcze robię...